iamparadox 

2578 posts 36 followers

Obudziłam się dzisiaj ze straszliwym poczuciem pustki. Jakbym przez noc została przeszyta przez całe przemijanie. Tak głęboko, że nic nie ma znaczenia. 

 

Nie mam powodów do smutku. Moje życie jest spokojne. Mam najwspanialszego partnera na świecie. Wspaniałych przyjaciół. Prace, która uwielbiam i w której jestem coraz lepsza. Nie jestem bogata, ale już nie głoduję. A przywyklam wręcz í do głodu w życiu. Wszystko się układa. Nie ma żadnego dramatu. A jednak czasem wszystko we mnie zostaje zalane fala smutku. 

Moje życie poznaczone było licznymi tragediami. Śmiercią najbliższych, lękiem o innych. Czasem zastanawiam się, czy po prostu nie umiem żyć, gdy nastaje spokój. Zawsze, jak w piosence Florence, przywyklam do życia w chaosie. Myślałam, że to przez niego nieraz muszę cały dzień przepłakać.  Read More »


Reposted from hormeza